Witaj w filcowej bajce, której treść snują palce drapalce
Limeryk #
Porzuciliśmy prozaiczne sprawy
na rzecz upalnej Warszawy.
Ciekawiła nas mamucia dola,
palma na środku ronda de Gaulle'a
i chłód metra jak zawsze klawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz