piątek, 30 września 2022

Jak było jutro?

 Limeryk #

Nitka zaciska się na płatkach i listkach, 

oczy bawi kolorami szwederowska florystka.

Jej włosy nadgryzł ząb czasu,

głos ma miękkość atłasu,

a w oku filuterna iskra.



czwartek, 29 września 2022

Jutro nie będę się bała iść do przedszkola

Limeryk #

Jesień przyszła w samą porę.

My wciąż do marznięcia nieskore,

więc dużo spacerujemy. 

Pod kolorowym drzewem to my, to my! 

W domu jesteś moim termoforem. 



środa, 28 września 2022

Tato, gdzie jest Twoja praca na moim globusie?

Limeryk #

Gaju, swoje pytanie ponów,

a powiem Ci, że ten liść klonu

na globusie to nasza ojczyzna. 

To kraina spokojna i żyzna.

Ty jesteś najlepszym z jej plonów.  



wtorek, 27 września 2022

Kiedy znowu będę mała?

 - Mamo, kiedy znowu będę mała?

- Chwała Ci, Gaju, chwała 

za Twoje pytania i sposób istnienia

nie do podrobienia.

Przy Tobie uczę się i działam. 


Nowy uroczy wariant tego pytania; - Kiedy znowu będę mała jak wróżka? 🥰

poniedziałek, 26 września 2022

Dwa kasztany jeszcze się nie wykluły

Limeryk #

Tu szyszka, tam orzeszek, 

a wokół nas wiewiórek rzesze.

Zapalenie gardła czy malaria -

radę znajdzie ciocia Daria 

i kasztana włoży w kieszeń. 



niedziela, 18 września 2022

Mamo, czuję się dobze

Limeryk #

Śniadanie poprzedzasz lekiem, 

mój biedny kaszlący rzepie. 

Nie smuć się, Gaju,

być może nazajutrz 

poczujesz się znacznie lepiej.

Nasza kochana przedszkolanka po raz pierwszy jest poważnie chora. W piątkowy wieczór po pierwszym tygodniu przedszkola, zaczęła gorączkować. Temperatura trzymała ją przez tydzień. W niedzielną noc doszedł katar, który do teraz nie pozwala jej oddychać przez nos. W środę doszedł duszący kaszel i w czwartek spotkałyśmy się z trzecią z kolei lekarką, zmiana leków na antybiotyk. Widoczną poprawą jest to, że Gaja dłużej i mocniej śpi, znowu też chce pić mleczko.