niedziela, 18 września 2022

Mamo, czuję się dobze

Limeryk #

Śniadanie poprzedzasz lekiem, 

mój biedny kaszlący rzepie. 

Nie smuć się, Gaju,

być może nazajutrz 

poczujesz się znacznie lepiej.

Nasza kochana przedszkolanka po raz pierwszy jest poważnie chora. W piątkowy wieczór po pierwszym tygodniu przedszkola, zaczęła gorączkować. Temperatura trzymała ją przez tydzień. W niedzielną noc doszedł katar, który do teraz nie pozwala jej oddychać przez nos. W środę doszedł duszący kaszel i w czwartek spotkałyśmy się z trzecią z kolei lekarką, zmiana leków na antybiotyk. Widoczną poprawą jest to, że Gaja dłużej i mocniej śpi, znowu też chce pić mleczko.

2 komentarze: