czwartek, 31 maja 2018

Ekscytujące początki


Limeryk #61
Ciągłe wykorzystywanie możliwości,
nieustanne mnożenie radości
i wciąż wyszukiwane preteksty
do wspólnej emocjonalnej sjesty.
Takie są początki każdej znajomości.

 Wizualizuj, Kasieńko, wizualizuj! ;)

środa, 30 maja 2018

Przyjaźń dziewczęca


Limeryk #60
Chciałabyś ze mną...
Poszumieć pod wierzbą?
Pleść sobie nawzajem warkocze? 
Podziwiać błyskotki srocze? 
Poznać przyjaźni mowę tajemną? 

Moja miła Violu, to nie przypadek, że akurat w dniu Twoich urodzin jest piekielnie gorąco i złoty żar przyćmiewa wszystko inne. Wszystko poza Tobą! Ty dzisiaj lśnisz jak bryłka bursztynu niesiona lekko przez falę ciepłych myśli. Niech wyzwania i zmiany, które Cię czekają, okażą się dla Ciebie niewyczerpaną skarbnicą radości, satysfakcji i spełnienia! :*

wtorek, 29 maja 2018

Od niechcenia


Limeryk #59
Znacie te rzucane od niechcenia 
propozycje nie do odrzucenia? 
Zakamuflowane groźby 
w formie prośby 
wywołują we mnie falę wzburzenia.

 

poniedziałek, 28 maja 2018

Z przydługim tytułem


Limeryk #58
"Czy Wy w ogóle wiecie jak to jest zacząć książkę?"
Do przeczytanych książek nie wzdycham.
Po zakończonej lekturze nasza więź usycha. 
Tylko dzieło aktualnie czytane 
przeze mnie jest pożądane. 
Życie teraźniejszością do dobra popycha. 

 

niedziela, 27 maja 2018

Kochanne rewolucje


Limeryk #57
Kochająca matka wymaga najwięcej. 
Ta złota myśl Magdy Gessler 
koresponduje z ideą miłości bezinteresownej,
wedle której dzieci do kochania zawsze są dość dobre.
Na warunki dobrego wychowania dziś przystać chciej! 


sobota, 26 maja 2018

Dzień Mamy


Limeryk #56
Ona jedna, a wiele ról do pogodzenia:
Matka - Diana, Afrodyta i Atena. 
Wojownicza piękność, której nauki nigdy nie powinny iść w las.
Niestety, w dorosłym życiu cierpimy na wieczny niedoczas.
Wciąż mamy się tyle o sobie do nauczenia. 

Mamuś, przepraszam za tak późny wpis, ale zamieszczałam go jadąc tramwajem z rewelacyjnej XX Światowej Konferencji Gospodarczej Polonii :)))! Całuję mocno!

piątek, 25 maja 2018

Gawęda o błędach


Limeryk #55 
Przyznam się Wam, że zjadłam zęby 
na wymienianiu sukcesów na błędy. 
One otwierają nowe przestrzenie 
na jedno skinienie 
objaśniającej wiele prawd gawędy. 


czwartek, 24 maja 2018

Neutralność emocji


Limeryk #54 
"Smutek wyzwala kreatywność"
Nie ma negatywnych uczuć. 
Tak powiedział mi podjadek turkuć, 
kiedy byłam smutkiem. 
Odtąd służy mi z dobrym skutkiem
jako do mej wyobraźni klucz.

 

środa, 23 maja 2018

Migoczący prapoczątek


Limeryk #53
Wyrwane z kontekstu zdanie 
cieszy się u mnie większym uznaniem 
niż filozoficzne traktaty. 
Z kolei daję pełnię aprobaty 
gwiazdom migoczącym świata zaraniem. 


wtorek, 22 maja 2018

Na skróty


Limeryk #52
Błądzę od wschodu do zachodu słońca,
mogłabym trwać w tym bezsensie bez końca!
Lecz od chodzenia na skróty 
zniszczyłam sobie buty. 
Teraz boso podążam śladem zaskrońca.

 

poniedziałek, 21 maja 2018

niedziela, 20 maja 2018

Sprzedawca konwalii


Limeryk #50 
Posępny szum szarych spódnic 
potęguje smutek kobiecych lic.
Tak wczoraj się żalił 
sprzedawca konwalii 
na jednej z bydgoskich ulic. 



sobota, 19 maja 2018

Miasteczko studenckie


Limeryk #49
Firankowe panny młode, przybysze z przyszłości, czarownice -
kolorowa maskarada całą noc przehulała na zabawy orbicie. 
Takie są życia realia
w juwenalia. 
Poranna grobowa cisza świadczy o tym niezbicie. 


piątek, 18 maja 2018

Pytanie o przyszłość


Limeryk #48
Co będzie rozczulać Eryka? 
Może oczy smutnego jamnika 
albo poranna rosa lśniąca jak diament. 
Lub w pióro nabity sympatyczny atrament, 
który, by pojawić się, najpierw znika...


Post imieninowy dla maleńkiego Eryczka. 

czwartek, 17 maja 2018

Chwalebne wzruszenia


Limeryk #47
Gdy odchodzę od zmysłów, 
blokuje mnie nadmiar pomysłów. 
Dlatego wszelkie wzruszenia 
są nie do przecenienia, 
kiedy wysycha potok słów. 


środa, 16 maja 2018

Wróbel w kąpieli


Limeryk #46
Niczym wróbel co kąpie się w piasku, 
pragnę brylować w łunie poklasku. 
Ciekawe czy ktoś mi uwierzy, 
że tak naprawdę mi nie zależy 
i po cichu marzę o fiasku? 


wtorek, 15 maja 2018

Zaskakująca konkluzja


Limeryk #45 
Przekonuję się o tym z wiekiem -
popełnianie błędów jest w dechę. 
I choć rozpadają się przyjaźnie, 
z samą sobą jest mi coraz raźniej. 
Cóż, jestem tylko człowiekiem. 


poniedziałek, 14 maja 2018

Podszyta pieprzem

Limeryk #44 
Przyjaźń podszyta pieprzem -
sól spływająca emocji dreszczem,
spojrzenia ostre jak papryczka chilli,
bicie serca, które się nigdy nie myli 
i to ukłucie, że nieźle dosolą sobie jeszcze.

niedziela, 13 maja 2018

Czarne tulipany



Limeryk #43 
Odpowiedzi na nigdy niezadane pytania 
szukałam w czarnym bzie i tulipanach. 
Kiedy byłam od olśnienia o krok, 
zanurzyłam się w swój najczarniejszy mrok
i tam swoją zagadkę rozsupłałam.  

sobota, 12 maja 2018

Magia cyfr


Limeryk #42 
"42"
Dla wytrawnego oka to krzesełko i łabędź, 
bo w życiu dużo więcej jest zaklęć 
niż w Jeziorze Łabędzim, Kopciuszku
czy w innych bajkach opowiadanych przy łóżku. 
Dlatego dobrze dziś swoim kołem Fortuny zakręć! 

 

piątek, 11 maja 2018

Rządy niezależności




Limeryk #41
Z tobą lub bez 
nadam mym dniom treść. 
Choć niepewność we mnie krzyczy, 
wyjdę zza maminej spódnicy 
wprost w odzyskany życia sens. 

czwartek, 10 maja 2018

ZakazAna miłość


Limeryk #40 
Miotają nimi uczucia sprzeczne, 
rozum podpowiada ucieczkę. 
Besame mucho 
dopiero się uczą 
jak spacerować po drodze mlecznej.