Podstarzała opatessa

Limeryk #228 

Podstarzała opatessa 

lubiła szperać w kredensach.

Aby uchodzić za zbiór cnót,

kłamała jak z nut,

stając przy tym na rzęsach.

Imię róży

Limeryk #227 

Wędrując labiryntem, 

nie miej nosa na kwintę.

Zniekształcające zwierciadła

i upiorne widziadła

to tylko lęki zmieszane z absyntem.

Coffee to relax

Limeryk #226

Niech niesie Cię życia flow, 

zamiast biegać, wybierz slow.

Bądź dla siebie, a nie pod kogoś.

Pozwól zwolnić myślom i nogom. 

Do filiżanki przelej coffee to go.

Na wyprzedaży

Limeryk #225 

"Kupiłem miłość w Zielonych Arkadach."

Wyznanie to brzmi co najmniej jak zdrada

dla fanów Focusa.

Taka tania pokusa

pojawia się w wyprzedażowych szaradach.

Korzenny zielarz

Limeryk #224 

Herborysta pustelnik 

to rzadkość na dzielni. 

Uprawia różnorodne zioła,

wie, co wizje usunie, a co wywoła.

Każdego rozgryzie ten stary piernik.

Debiut pisarski

Limeryk #223
Korniki wgryzają się w drzewo.
To dosyć twarde placebo
na lęki egzystencjalne
i dezorientacje spacjalne.
Jakie korniki wyznają credo?

Długowłosy i bezzębny

Limeryk #222 

Długowłosy banita 

uwielbia banany Chiquita. 

Zamiast tęsknić za krajem, 

blenduje koktajle 

aż trzęsie mu się kita. 

Świecący cyferblat

Limeryk #221

Pewien serwisant drukarek

miał słabość do latarek.

Nocą zakładał czołówkę,

szedł za stołówkę,

gdzie świetliki wabił na zegarek.

Nieznośny bachor

Limeryk #220

Ta chwila, gdy wewnętrzny bachor

zaczyna okładać pełną mleka flachą

dorosłego.

A Ty nie wnikasz dlaczego.

Każdy doskonale zna to.

Sznur pereł

Limeryk #219

Za abażurem,

pod pereł sznurem

mieszka ćma.

Tej historii brak drugiego dna,

tak jak bluzie z kapturem.

Jeleń i wróg

Limeryk #218
Dosyć wstydliwy jelonek
musiał pójść na stronę.
Pośród kniei zobaczył kłusownika
uwięzionego we własnych wnykach.
Wypiął się na niego ogonem.

Ptasia logika

Limeryk #217 

Ara, papuga podróżnika

na punkcie rumu ma bzika.

Kiedy nie pije,

innych ogonem bije. 

Taka to ptasia logika.

Cnota przyzwoitości

Limeryk #216 

Zamiast z nogi na nogę przestępować, 

jeśli nie wiesz jak się zachować, 

to zachowaj się przyzwoicie.

Po to są granice, 

aby je respektować. 

Podróż pociągiem

Limeryk #215
Kraciasty płaszcz i blondyna
jadą pociągiem do Olsztyna.
Współpasażer z psem,
ciemności i świeży tlen.
Nie da ci tego drezyna.