Każda się kąpie jak woli,
ja w wodzie, Ty w coca-coli.
Wobec zimnej wody niechętne
uczucia mamy ambiwalentne,
gdy kula mango musuje powoli.
Gaja: - Kiedy nas nie będzie w domu ani nigdzie?
Ja: - Co masz na myśli?
Gaja: - Kiedy nie będziemy żyć?
Miko: - My za 70 lat, a Ty za sto.
(następnego dnia)
Gaja: - Będę krótko żyć.
Ja: - Nie, będziesz długo żyć.
Gaja: - Co będzie z myszami, gdy mnie nie będzie na świecie? Beze mnie będą cały czas płakać.
Ja: - Hmmm...
Gaja: - Ty będziesz, gdy mnie już nie będzie na świecie?
Ja: - Nie, mnie też nie będzie.
Gaja: - Dlaczego?
Ja: - Jestem starsza. Będziesz sobie świetnie radziła beze mnie.
Gaja: - Myszy będą żyć zawsze? Bo są zabawkami?
❤🐀