Witaj w filcowej bajce, której treść snują palce drapalce
Limeryk #567
W Twoich dziecięcych słowach
odbija się moja obca mi mowa.
- Z kim chcesz umyć zęby? - Tatoń.
- No, dobrze. Nową szczoteczką? - No!
Partykułę "no" zdążyłam już przedawkować...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz