Witaj w filcowej bajce, której treść snują palce drapalce
Limeryk #
Odrobina wyklejania i szczypta nudy,
a na deser czarno-biały budyń.
Biłam brawo, gdy tańczyłaś na dywanowej scenie,
a Ty, Gaju, podziękowałaś mi za docenienie.
Głaski wynagrodzą wszelkie trudy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz