Witaj w filcowej bajce, której treść snują palce drapalce
Zwiedzając Lizbonę nie miej oporów
przed wdrapaniem się na każdy miradouro.
Choć wiadomo, że najlepszy punkt widokowy,
to mieć oczy dookoła głowy,
a na skórze blask słonecznego splendoru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz