palce drapalce

Witaj w filcowej bajce, której treść snują palce drapalce

sobota, 3 października 2020

Rodzicielstwo po kurpiowsku

Limeryk #389

 

Autor: palce drapalce o 00:06
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety: błogość, limeryk, macierzyństwo, mamą być, Myszyniec, poetka codzienności, poezja, poezja codzienności, pozytywne myślenie, PudełkoKozłowskiej, rodzicielstwo, sen, śmieszne, wiersz, życiowe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2025 (36)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (9)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (5)
  • ►  2024 (50)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (15)
  • ►  2023 (102)
    • ►  grudnia (10)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (2)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (12)
    • ►  lipca (12)
    • ►  czerwca (10)
    • ►  maja (10)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (13)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2022 (154)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (8)
    • ►  września (7)
    • ►  sierpnia (12)
    • ►  lipca (14)
    • ►  czerwca (14)
    • ►  maja (17)
    • ►  kwietnia (21)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (19)
    • ►  stycznia (22)
  • ►  2021 (192)
    • ►  grudnia (22)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (14)
    • ►  września (18)
    • ►  sierpnia (20)
    • ►  lipca (16)
    • ►  czerwca (19)
    • ►  maja (19)
    • ►  kwietnia (16)
    • ►  marca (12)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (11)
  • ▼  2020 (109)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (7)
    • ▼  października (16)
      • Zdrowie psychiczne pod kluczem
      • Zaświtałaś mi promiennie
      • Nie poskramiaj złośnicy
      • Czterechsetny limeryk spełnionej mamy
      • I poduszka jest pupilką
      • Czułe słówka Haliny
      • Mały gimnastyk
      • Przyda się do liryki
      • Złość piękności nie szkodzi
      • Jesienne porządki na plebanii
      • Krok za kroczkiem
      • Finezyjna ekspansja w czasie i przestrzeni
      • Pod bydgoskim niebem
      • Przy policzku córeczki
      • Rodzicielstwo po kurpiowsku
      • Dziecko jak huba
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (16)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (14)
  • ►  2019 (77)
    • ►  grudnia (19)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (1)
    • ►  września (16)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (15)
  • ►  2018 (237)
    • ►  grudnia (9)
    • ►  listopada (14)
    • ►  października (31)
    • ►  września (30)
    • ►  sierpnia (31)
    • ►  lipca (31)
    • ►  czerwca (30)
    • ►  maja (31)
    • ►  kwietnia (30)
  • ►  2016 (4)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  lutego (1)
  • ►  2015 (5)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (2)
    • ►  września (1)
    • ►  lipca (1)
  • ►  2014 (13)
    • ►  listopada (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (4)
    • ►  marca (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2012 (24)
    • ►  października (2)
    • ►  maja (8)
    • ►  kwietnia (14)

O mnie

Moje zdjęcie
palce drapalce
Hej, nazywam się Agata Maja Kozłowska, a to mój dziennik uważności.✍ Limeryki są ekspresją moich myśli, uczuć i przeżyć. Jestem artystyczną duszą i staram się twórczo żyć. 🎨 🎈Miło mi Cię gościć w moim świecie pisanym wierszem i obrazem. Poruszyło Cię #PudełkoKozłowskiej?🎁 Masz pytanie, sugestię? Napisz, czekam na każde słowo od Ciebie!📬 🪞Moje motto życiowe streszcza limeryk numer 45 pt. "Zaskakująca konkluzja": 🥑Przekonuję się o tym z wiekiem - / popełnianie błędów jest w dechę. / I choć rozpadają się przyjaźnie, / z samą sobą jest mi coraz raźniej. / Cóż, jestem tylko człowiekiem. 🏅A to mój artystyczny manifest: Limeryk #23 ✒Nieudanych prób twórczych nie żałuję, / przecież każdego dnia się aktualizuję. / Czasami trafiam w sedno, / dlatego jest mi wszystko jedno, / że zazwyczaj pudłuję. 🍒PS A to mój ukochany limeryk #390 pt. "Buzia przy buzi" ❤Lubię się budzić/ przy Twojej buzi/ w piżamie/ na zamek/ z Andaluzji.
Wyświetl mój pełny profil
Autor obrazów motywu: Jason Morrow. Obsługiwane przez usługę Blogger.