czwartek, 5 marca 2020

Jedynie nerwy puszczają


Limeryk #342
Mawia się w rodzinnym stadle:
co nagle, to po diable.
Niedawno kręciłaś się jak bąk, 
teraz jesteś wszędzie, a mi brakuje rąk.
Szkrabie, puść te kable!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz