Witaj w filcowej bajce, której treść snują palce drapalce
Limeryk #
Ponoć medycyna nie pachnie fiołkami,
lecz inaczej jest z mamami.
Dla Gai pachnę eukaliptusem
(dzięki niemu nocą się nie duszę)
i wanilią. A kto zachwyca się Wami?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz