poniedziałek, 27 stycznia 2020

Kuta na cztery nogi


Limeryk #323
Niedziela przeminęła byle jaka,
a poniedziałek wciąż był w powijakach.
Po drugim karmieniu
ku mojemu zdziwieniu
Mała stanęła na czworakach!


2 komentarze:

  1. to się teraz zacznie zwiedzanie krainy z żabiej perspektywy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe szczęście to postępuje wprost proporcjonalnie do poprawy mojego refleksu i nabycia daru jasnowidzenia! 😎

      Usuń