piątek, 6 lipca 2018

NA RODOS


Limeryk #97 
"Zaczarowany ogród Asi"
Wczoraj pojechałam na Rodos 
podziwiać dojrzałych jagód exodus
wspieranych przez gałęzi kariatydy. 
Nawet w ogrodach Semiramidy 
zapachem tak nie upajał floks. 


Asiu, dziękuję za cudowną gościnę w Twoim urzekającym, śródmiejskim florarium! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz